• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Tlumu szum

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Next On

Cos nas laczy, sposob bycia. Ja nie wytrzymuje, juz chce go miec na zawsze. Boje sie, ze okazja przejdzie, boje sie, ze nigdy go juz nie spotkam. Nawet nie wiem kim jest, ale fajnie mi sie z nim gadalo. Rozumial mnie do tego. Pyta mnie o przysluge, ja zanizam cene, ale nie calkiem. Musze myslec, musze miec wlasna wole. Nie moge byc z nim i chciec wszystkiego czego on chce, podczepic sie pod niego. Zlac sie w jedna osobe.
Musze rozmawiac o tym co czuje, musze byc tego swiadoma. Musze myslec, musze kochac.
Tak bardzo tego chce. To dalszy krok.
Na ile zasluguje? Na malo? na duzo? mysle, ktos mnie bedzie kochal dlatego, ze moze go byc wiecej i, ze swojej woli nie narzucam. Ale ja tez mam tu byc. Nie chce "miec chlopaka", zeby go innym pokazywac. Nie o to chodzi. Byc z kims, to byc soba z kims, a nie byc na zdieciach.
Rozmowa. Warta jest wtedy, gdy oboje chcemy prawdy. Gdy jej szukamy. Nie nawzajem narzucamy sobie wlasna. Prawda istnieje tez bez nas i poza nami.

14 kwietnia 2009   Komentarze (1)
sarenka45
14 kwietnia 2009 o 18:38
Dobrze to napisalas - Byc z kims, to byc soba z kims, a nie byc na zdieciach.
Rozumiem Cie doskonale,co czujesz,jak to widzisz.Przezywam podobne rozterki.Ja znalazlam taka osobe,ale ..... narazie nie mozemy byc razem.Pozdrawiam.Badz cerpliwa i wierz ze kogos takiego znajdziesz,a znajdziesz napewno.

Dodaj komentarz

Trampolina | Blogi